Na ogólnoświatowych platformach transakcyjnych on-line (E-bay, Amazon, Alibaba) za nieduże pieniądze (400-600$) można kupić nowe, sprawne aparaty rentgenowskie stosowane do celów radiologii stomatologicznej. Tanie, importowane aparaty są nieduże, przenośne – wydawałoby się – same plusy! Osobiście nigdy nie zdecydowałabym się na zakup takiej aparatury i nigdy nie polecę takiego urządzenia żadnemu ze swoich klientów. Testy tych aparatów przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazały szereg niezgodności – między innymi wady dotyczące przewodów elektrycznych oraz brak osłon, które chroniłyby pacjentów oraz personel wykonujący zdjęcie RTG przed nadmierną ekspozycją na promieniowanie jonizujące. Fakt, że urządzenia te są produkowane w Chinach (Henan) tłumaczy ich cenę , a jednocześnie wymusza pytanie o jakość. Zdaję sobie sprawę, że żyjemy zanurzeni w produktach “Made in China”, ale jakże często ich jakość pozostawia wiele do życzenia…
Przenośne, stomatologiczne aparaty rentgenowskie w wielu krajach stosowane są w codziennej praktyce (np. Aribex firmy Nomad produkowany w Stanach Zjednoczonych). W Polsce sprawę wydania odpowiedniego zezwolenia utrudnia zapis w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 18 lutego 2011r. w sprawie warunków bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego dla wszystkich rodzajów ekspozycji medycznej, który brzmi następująco: “ogranicza się stosowanie jezdnego i przenośnego sprzętu radiologicznego wyłącznie do przypadków, gdy przybycie pacjenta do stacjonarnego urządzenia radiologicznego jest przeciwwskazane ze względów medycznych”.
Być może w przyszłości przenośne stomatologiczne aparaty RTG będą mogły być stosowane także w polskich stomatologicznych gabinetach rentgenowskich, mam jednak nadzieję, że będą to urządzenia dobrej jakości, bezpieczne dla pacjenta i personelu wykonującego zdjęcia RTG, a także obowiązkowo objęte testami eksploatacyjnymi.