Radionuklidy w produktach spożywczych

Jak wspominałam w poprzednim wpisie, radionuklidy są obecne w naszym pożywieniu i wraz z nim, drogą pokarmową, trafiają do organizmu. W naszej żywności występuje rad 226Ra, potas 40K, uran, cez i stront.

Rad migruje z gleby do roślin, a następnie do organizmów zwierzęcych (za pośrednictwem zjadanych roślin, ale także wody). Do ciała człowieka trafia z produktami spożywczymi pochodzenia roślinnego, zwierzęcego oraz z wodą. Rad kumuluje się głównie w kościach, ale ok. 80% pobranego pierwiastka jest wydalana z kałem.

Banany są znanym źródłem potasu, który zawiera 0,0117% radioaktywnego potasu 40K. Średniej wielkości banan ma w sobie zatem ok. 0,0528 mg radionuklidu 40K. Średnia aktywność takiego banana to w przybliżeniu 520 pCi, a dawka równoważna po jego zjedzeniu – ok. 0,1 µSv. W związku z tym wprowadzono nawet pojęcie takie jak dawka bananowa (BED – banana equivalent dose), która odpowiada dawce promieniowania przyjętej przez osobę, która spożyła jednego banana. Co ciekawe, banany są wystarczająco radioaktywne, by wywoływać fałszywe alarmy przez wzbudzenie czujników promieniowania na lotniskach!

Źródło: www.bananparadise.tumblr.com
Źródło: www.bananparadise.tumblr.com

Najwięcej cezu i strontu występuje w przetworach mlecznych, artykułach mięsnych, ziemniakach i produktach zbożowych. Z kolei rad i uran znajdziemy w wodach mineralnych. Najbardziej radioaktywnym pokarmem naturalnym są orzechy brazylijskie, których aktywność wynosi 6600 pCi/kg.

Źródło: www.nuts.com
Źródło: www.nuts.com

Na koniec krótkie zestawienie naturalnych, spożywczych źródeł promieniowania wraz z ich aktywnością:

  • banan – aktywność 125 Bq/kg
  • mleko – 50 Bq/l
  • woda mineralna 6 Bq/l